BLOGMAS # ~My first 18 party!

by Kanataliax - grudnia 01, 2017

Hey babes,

W dzisiejszym oraz pierwszym blogmasie opisze swoją małą imprezę urodzinową u rodziców.
W gruncie rzeczy moja impreza miała być w styczniu, ale wyszło tak, a nie inaczej więc sobie ją odpuściłam. Gdy zachorowałam i miałam dwa tygodnie zwolnienia lekarskiego postanowiłam, że odwiedzę moich rodziców. W sobotę zrobiliśmy małe przyjęcie dla znajomych moich rodziców, żeby świętować moje 18 urodziny. Tak zaczęłam świętować swoją pełnoletność dwa tygodnie przed swoimi faktycznymi urodzinami. Tort zrobiłam sama i bardzo się cieszę, mimo tego, że miał wyjść całkowicie inny, ale ze swojego błędu nie wzięłam kremu tortowego tylko taka à la śmietankę, która bardzo szybko traciła swoją puszystość i zamieniała się w wodę, dlatego postawiłam na prosty różowy tort, do którego powkładałam różyczki cukrowe. Tort nie był wymyślny, ale był taki prosty a dzięki świeczkom, był wyjątkowy na swój sposób. Wśród prezentów były perfumy Ariany Grande, z czego bardzo się cieszę, bo je bardzo chciałam a prezent naprawdę był niekonsultowany ze mną. Perfumy mają cudowny zapach oraz delikatny, oraz długo się utrzymują na ciele. Przepiękna buteleczka jest zachwycające, ale co się dziwić, w końcu są dziełem Ariany. Poza tym dostałam alkohol oraz pieniążki, za które kupiłam sobie prezent, o którym napisze już w jednym z następnych postów. Impreza była dosyć fajna posiedzieliśmy w fajnym gronie i fajnie spędziłam urodzinowy czas.

Dlaczego postanowiłam robić blogmasy ?
Miałam bardzo długą przerwę od robienia postów i szczerze powiedziawszy stęskniłam się za takim siedzeniem i pisaniem różnych postów na różny temat. Spróbowałam swoich sił z blogmasem rok temu, ale poległam bodajże na 6-7 dniu. Postanowiłam że w tym roku też spróbuje swoich sił w blogmasie. Trzymam za siebie kciuki i nie mogę się doczekać kolejnych dni. Jestem ciekawa czy w tym roku nie wybiję się z rytmu blogmasowego, bo chciałabym wam dużo przedstawić.

Na ten moment to wszystko ale zapraszam jutro po kolejne blogmasy.
Do zobaczenia jutro.!