Blogmas 02.12.2016.
Hey babies,
W dzisiejszym blogmasie, nie będzie w sumie jakiegoś konkretnego tagu czy tematu. Trochę wam napiszę o moim dniu.. Więc zaczynając piątek, jak zwykle ja byłam tylko na dwadzieścia minut w szkole, bo, szczerze ? Nie chciało mi się i przedłużyłam sobie weekend. Za to musiałam pójść kupić buty dla mojej mamy koleżanki, co jak co, zakupy zawsze poprawiają humor. Gdy już wracałam to wam powiem szczerze, była masakra. Wracać komunikacją miejską z wielkim kartonem z butami. Tylko widziałam tę zażenowaną minę pani, która akurat w autobusie nie mogła usiąść obok, bo karton by jej przeszkadzał. Za to w tłok dojechałam do domu, spokojnie i bez stresu. Po powrocie obowiązkowy spacer z moim psem i jakby to powiedzieć zabawa. Mój pies uwielbia się bawić więc poświęciłam mu czas w pełni. Po tym wszystkim wyruszyłam w miasto, żeby spotkać się z pewną osobą. Oczywiście jak to zawsze z nią bywa, spóźniała się. Nie narzekam na to, bo spotkałam przy okazji moją ciocię, z której kuzynką dawno nie widziałam. Wczorajszy dzień zdecydowanie był jednym z moich lepszych dni w ostatnich miesiącach. Ten dzień był jeszcze lepszy, bo do akcji wkroczyło sushi, mogłabym się rozpisywać jak bardzo uwielbiam sushi, ale to nie ten temat. I w sumie wróciłam do domu i obejrzałam film, może nie był jakiś porywający, ale psychiczny. Ja akurat uwielbiam takie filmy. Postanowiłam, że nie będę blogmasów dodawała w ten sam dzień, bo po prostu się nie wyrobię mam nadzieje, że wiecie, o co mi chodzi.
23 komentarze
Oo bardzo fajnie, że miałaś tak udany dzień :)
OdpowiedzUsuńdziękuję <3
UsuńZnam ten ból jeżeli chodzi o powrót komunikacją - sama ostatnio wracałam przez pół miasta z ogromnym kartonem w którym był obraz na płótnie :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
MÓJ KANAŁ NA YT
to masakra, ale warto było <3
UsuńZastanawiałam się co to jest ten "blogmas", dzięki Tobie już wiem! :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna sprawa !
UsuńŻałuje troche że w tym roku nie zdecydowałam się na blogmas, zrobię to w przyszyłym roku, a Tobie życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńwww.c0deinecutie.blogspot.com
dziękuję <3
UsuńNo ciekawie, ciekawie :D 20 minut w szkole.. To nie sprawiedliwie, ja się męczyłam 6 godzin :( Ja szczerze nie lubię zakupów, co dziwi wszystkich. xd Nie lubię chodzić po sklepach, szukać, przymierzać. Wolę za to siedzieć przed laptopem i pisać posty albo słuchać muzyki :) Super post oraz blog ! <3 Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńdziękuję <3
UsuńCiekawie spedziłaś dzień ;) ja kocham sushi i zabawe ze swoim pupilem. Czekam na kolejne blogmas ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję <3
UsuńSuper dzień miałaś! :) O jacie dużo teraz tych blogmasów :D Ładne zdjęcia. Buziaki ;*
OdpowiedzUsuńdziękuję <3
UsuńNawet o tym nie wiedziałem dzięki tobie już wiem ;) pozdrawiam serdecznie aby więcej takich udanych dni
OdpowiedzUsuńdziękuję <3
Usuńtez uwielbiam takie filmy! polecisz jakies? ♥
OdpowiedzUsuńciesze sie, ze dzien ci sie udal :)
http://sloncezachmura.blogspot.com/
Niestety sama szukam wciąż takich filmów bo jest ich mało ale Dom Grassów jest dobry :)
UsuńBardzo fajny dzień, też chciałam przedłużyć weekend, ale szkoła wzywała :C No cóż, nie długo wolne i święta :)
OdpowiedzUsuńhttp://clauditta-blog.blogspot.dk/
ciekawy dzień, ja dzisiaj byłam na świątecznych zakupach, a tak to leniuchowałam w domu, warto czasami się tak odprężyć ;)
OdpowiedzUsuńhttps://dressupwithpatt.blogspot.com/
dodałam do obserwowanych :)
Moja metoda na poprawienie sobie humoru też są zakupy. Tak się składa że kurat jutro poprawię sobie humor po zajęciach na studiach. Pozdrawiam pomau-nolimits.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam sushi <3
OdpowiedzUsuńZnam ten ból z komunikacją miejską, bo odbierałam paczkę ostatnio z poczty i wracałam z nią do domu autobusem :/
Zapraszam na mojego bloga! Jeśli ci się spodoba zaobserwuj, będzie mi bardzo miło :)
Gabrielle->Klik!
Ja niestety nie mam czasu pisać blogmas :( Ale super pomysł z tą ''serią''
OdpowiedzUsuńhttp://s-busz.blogspot.com/2016/12/troche-usmiechu-w-grudniowa-niedziele.html